wtorek, 8 listopada 2011

MAM PASZPORT I... WIZE !!!!!!!!!!!!!!!

Dzisiaj byłam w Opolu po "niekaralność". Nagle dzwoni do mnie jakiś Pan i mówi, ze zbliża się do Nysy. Pyta mnie czy jestem w domu a ja odpowiadam, że nie. Tak bardzo chciałam być, bo to takie osobiste :) Niestety moja mama musiała odebrać moją WIZE :)

Jak tylko weszłam do domu, otworzyłam kopertę z DHL-a a tam mój piękny nowy paszport z wizą :D. Zdjęcie jest okropne. Wyszłam na nim, jak kryminalistka, odsłonięta cała twarz, włosy spięte, muszą być widoczne uszy, nie wolno się uśmiechać !!!! Masakra!!!! Chore wymogi !!!!! No i te 462zł, dojazd do Krakowa i precelki :D Ale nie żałuję, bo mam teraz legalny wjazd do USA!!!!!!!

2 komentarze: