sobota, 24 marca 2012

Driver license

Jestem w CALI 4 miesiace i czas zrobic stanowe prawo jazdy. Nie wiem czemu nie podoba im sie nasze, polskie, tym bardziej, ze zdac w Polsce prawko graniczy teraz z cudem.

Tak wiec pojechala Lidzia do DMV(Department of Motor Vehicles) i podeszla do okienka nr 6, gdzie Pani dala mi formularz do wypelnienia. Po jego wypelnieniu mialam podejsc jeszcze raz do tego samego okienka i tym razem Pani wydrukowala mi numerek G061, ktory przypiela do mojego formularza. Usiadlam i oczekiwalam na moja kolej, przede mna 10 osob. Po okolo 40 minutach na monitorku pojawil sie moj numerek i Pani z komputera wyczytala ten numerek, mialam podejsc do okienka nr 11. Pani w okienku nie byla mila, wiec ja tez sie do niej nie usmiechalam :) Wprowadzala moje dane i nagle krzyknela"OMG, how tall r u"? - podalam moj wzrost w centymetrach, bo nie znam sie na tych ich stopach ;/ Na scianie za mna byla miarka, wiec Pani grzecznie poprosila mnie, zebym tam stanela, co by mogla zobaczyc jak wysoka jestem :) 5,5' krzyknela !!! Potem kazala zaplacic $31 i przejsc do okienka nr 15. Ide tam i cos tu nie gra ale ide dalej... Pani w okienku  nr 15 prosi mnie, zebym stanela na niebieskim tle i patrzyla na niebieskie koleczko przede mna. Zdazylam sie tylko zapytac czy mozna sie usmiechac i blysk :D:D Robia zdjecie niewiadomo kiedy;/ Wiedzialam, ze bede miala zdjecie zrobione przez nich, nie przypuszcalam jednak, ze w ten dzien :P Potem Pani kazala mi sie podpisac. Problem w tym, ze nie widzialam, co pisze, bo podpisywalam sie na takim czyms, co maja w bankach - nie wiem jak to sie profesjonalnie nazywa :D takze moj podpis to istne hieroglify !!!!! :) Nie to jest najlepsze, bo z okienka nr 15 mialam przejsc to innego pokoju, ktory byl otwarty jak w knajpie. Mowie ladnie "Hi" a Pani wyciaga test, karze mi sie podpisac. Ja natychmiastowo zglosilam sprzeciw :D:D Pytam sie Pani czy musze tak teraz pisac, gdzie nie mam pojecia o przepisach ani nie wikm o co chodzi. Pani na szczescie odpowiedziala mi, ze moge przyjsc kiedy tylko zechce i napisac ten test. U nas w Polsce bylo by to nie do przyjecia !!1 Tym bardziej, ze w tym otwartym pokoju, gdzie bylo niesamowicie glosno, ludzie wypelniali swoje testy. Jeden koles trzymal kartke na kolanach, drugi siedzial na podlodze wyeplniajac swoj test - a co :P Zdanie teoretycznego egzaminu wraz z rejestracja, zdjeciem i innymi pierdolami to okolo 1.5h. A u nas, w Polsce?? 1.5 miesiaca!!!!!!!!!

Dostalam od Pani Handbooka i musze sie teraz pouczyc o zasadach panujacych na kalifornijskiej ziemii. Wybralam egzamin po angielsku, bo po polsku jest podobno strasznie namieszane :) W przyszlym tygodniu mam zamiar zaliczyz te 36 pytan, tak wiec prosze 3mac kciuki :)

Bajjjjjjjjjjj :)

5 komentarzy:

  1. Ja zadawałam wersję po polsku i jest bardzo dobrze przetłlumaczona. Więc po co się stresować podwójnie angielską wersją :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze, to zmienie na polski jak sie jeszcze da :) dzieki :P

      Usuń
    2. To musiałaś już podawać w jakim języku chcesz zdawać? wow. A tak w sumie to gdzie Ty jesteś w CA? :)

      Usuń
  2. Mnie też to czeka za jakiś czas:-)
    taką mam nadzieję, bo dopiero co zlożyłam aplikacje o wyjazd;-) Mogę zapytać, z jakij firmy pojechałaś? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiscie, ze tak :) Moja agencja to Cultural Care Au Pair

    OdpowiedzUsuń