poniedziałek, 16 stycznia 2012

Jak "dziad" ;)

Mentalnosc ludzi w Polsce rozni sie nieco od tej tutaj. Nikogo tu nie obchodzi, jak wygladasz, jaki masz kolor wlosow, czy ile wazysz. Nie zauwazylam tu jeszcze zadnego obgadywania, szeptania czy chamskiego badz zawistnego patrzenia sie na siebie. I bardzo mi sie to podoba. ;)

W Polsce nie nawidze chodzic do Kosciola, czuje sie tam spieta, jak rozporek. Stoisz tylko jak ten kolek w plocie i starasz sie nie rzucac w oczy. Kiedy ktos kolo Ciebie przechodzi zerkasz tylko z cichacza kto i udajesz, ze nie widzisz- przynajmniej ja tak robie :p Boje sie chyba oceny innych i wciaz mysle:"Kurde, nie mam brudnej kurtki?? Czy te spodnie dobrze na mnie leza? A wlosy? Nie sa juz tluste?" To chore !!! Jestem przeciez w Kosciele, przychodze tam dla Boga !! Nie powinnam przejmowac sie opinia innych i wkrecac sobie cos w mozgu, ale niestety tak bylo, jest i bedzie, przynajmniej ze mna i w Polsce. Tutaj, w Ameryce wszyscy maja wylane na to, jak chodzisz ubrana. To smieszne, ale ostatnio w Kosciele byl taki koles, ktory byl ubrany w lycre, ktora bardzo opinala go tu i tam, do tego takie brudne, biale, dlugie skarpety, buty do biegania i kurtka. Mial dlugie wlosy, ktore wygladaly jakby sie tarzal w blocie i wracal wlasnie z Komunii :)Wygladal przezabawnie, ale nikt nie zwrocil chyba na niego uwagi poza mna.

Jak to sie mowi: "Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego". Dlatego ja tez chodze teraz w pizamie nie tylko po domu ;))) Jest to wygodne, tym bardziej jak nie chce Ci sie ubierac. Zakladam tylko jakas bluze, klapki i jade na zakupy :P:P A co? Musze sie pochwalic, bo mam ladna pizamke z Hello Kitty :) Ostatnio widzialam dziewczyne w galerii handlowej w papciach - takie ladne, biale. :D Wiem, wygladam jak dziad i w Polsce by to nie przeszlo, ale na szczescie nie jestem w Polsce, wiec chyba moge sobie pouzywac ;) Przynajmniej zaoszczedze ciuchy, nie bede musiala ich tak czesto prac :D  A Wy co myslicie??

2 komentarze:

  1. Ja też lubię amerykański luz i podoba mi się ich podejście do życia, ale choćby nie wiem co nie wyobrażam sobie wyjść w piżamie do sklepu i tego raczej nie zrobię, ale kto wie kto wie jak to będzie;) Grunt, że Tobie to nie przeszkadza;)

    OdpowiedzUsuń
  2. I tak powinno być, wolność, a nie... :P

    OdpowiedzUsuń